Andzia babo jedna, wypilam tylko pol piwa wiecej
A co do czyszczenia grata, to ja tam moge czyscic, mi to sprawia przyjemnosc

Paula Tobie się nie dziwie bo Wasiu ma ładnie zadbanego grata i za dużo czyszczenia przy nim nie ma więc czyszczenie może Ci sprawiać przyjemność... Przy Pałasz motorze jest full roboty więc czyszczenia jest masa...

to Ci moge pomoc jak chcesz
PS. zadbany- czysc se te biale felgi masakra

ej no słuchaj u Pałasza felgi to mmasakra, a nie wspomne o sprężynach... już dwa dni je męczyliśmy i tak nie są za piękne... chociaż po mojej stronie sprężynka jest ładniejsza

No to mozemy napisac tyle, zenie my, tylko te nasze chopoki to naprawde ALKOHOLIKI po dzisiejszym wieczorku
(+ - zbita jedna butelka shato )

no Paula wiesz... ja nie powiem ale więcej wypiłam niż Pałaszek a kto zbił "shateu de yaboul"?

hehe no Andzia oni po 3 my po 6 hehe ;P shato zbil marcina lokiec potracony przez moje cialo

no a jak dziewczyno jak szaleć to szaleć za chłopaków trzeba nadrabiać

ja tam wiecej nie pije do odwołania( czyli za 20 minut)

Paula na pewno będziesz piła najlepiej z umiarem tak jak niektórzy to robią

polak nie kaktus pić musi

tak tak Marcinek, najlepszy przyklad to Ty i Wasiu (Swiatek Pub co dwa dni inaczej smierc kliniczna )
(Nie patrzcie tu na mnie i na Anie, bo my to juz nawet do AA sie nienadajemy )

To teraz wiem dlaczego głębokimi nocami Świątek ma nadal czynne. No ale jak mus to mus - trzeba się napić, nawet w nocy. Na początku to może płyny drażnią trochę gardełko ale z czasem nawet woda brzozowa czy niebieska 0,5 z czaszką smakuję wyśmienicie Tak tylko słyszałem jakby co.

tak, tak Kizior, dokładnie masz racje

chyba mówicie o flaszeczce potocznie zwanej "Matka Boska elektryczna"